Hybrydy Indigo Mr. Black i Semilac Wild Strawberry (065)

Cześć moi Drodzy!

Chętnie zaprezentuję mój nowy manicure hybrydowy. W końcu po 4 tygodniach przyszedł czas na ściągnięcie starego (ach te odrosty!). Miałam ochotę na coś wyrazistego.

Zdecydowałam się na dwa kolory, a mianowicie na Semilac Wild strawberry (nr 065) oraz Indigo Mr. Black.
To jest mój drugi raz z hybrydami Indigo i muszę stwierdzić – są cudowne! Rewelacyjnie mi się na nich pracuje, są gęste przez co nie zalewają skórek, a także wdaje mi się, że kryją lepiej niż Semilac. Mr. black kryje idealnie dwoma cieniusieńkimi warstwami i nie marszczy się pod moją LEDówką Semilaca. Jest to prawdziwa, głęboka, mocna czerń. Jeden z czarnych paznokci potraktowałam matowym Topem Semilaca, drugi zaś efektem szmaragdowym, oczywiście od Indigo. Czerń i szmaragdowy efekt współgrają z sobą idealnie, ale to już każdy wie ;) Wild strawberry, z kolei, to słodka, lekko rozbielona, soczysta czerwień, wpadająca w malinową tonację. Bardzo wdzięcznie wyglądający kolor – jeden z moich faworytów na wiosnę. Wystarczą dwie cienkie warstwy aby uzyskać pełne krycie. Jeden paznokieć zmatowiłam Top-Matem, dwa pozostałe lśnią pod zwykłym Topem Semilaca. Poniżej zamieszczam parę fotografii :)

A tu z tygodniowym odrościkiem ;)

Pozdrawiam,
E.