środa, 28 grudnia 2016
niedziela, 18 grudnia 2016
Manicure Semilac Nude Beige Rose (057) i effekt szronu
Witam ciepło!
Przedstawiam nudziakowy mani z wykorzystaniem koloru Semilac Nude Beige Rose (057). Do pełnego krycia potrzebne jest nałożenie 3 cienkich warstw :) Dla przełamania monotonii - efekt szronu na palcu serdecznym wykonany syrenką od Indigo.
niedziela, 27 listopada 2016
Manicure Indigo Nevermint i efekt Holo Tiffany z Semilac Stylish Gray (105)
Witam Was Kochani!
Jako, że znajdujemy się w jesienno-zimowych klimatach chcę Wam pokazać mani dla Dominiki. Jako główny kolor użyłam Indigo Nevermint z wiosenno-letniej kolekcji Natalii Siwiec.
Jako, że znajdujemy się w jesienno-zimowych klimatach chcę Wam pokazać mani dla Dominiki. Jako główny kolor użyłam Indigo Nevermint z wiosenno-letniej kolekcji Natalii Siwiec.
wtorek, 1 listopada 2016
Manicure Semilac Intense Red (027) i MetalManix Multichrome od Indigo
Witam Was w dniu zadumy,
Na początek listopada przedstawiam Wam kolejny manicure hybrydowy. Czerwień bardzo rzadko gości na moich paznokciach. Jakoś nigdy mi z nią nie jest po drodze, pomimo iż czerwone paznockie bardzo mi się podobają. Tym razem wybrałam klasyczny odcień czerwieni Intense Red 027 od Semilac, a na palec środkowy i wskazujący lewej ręki użyłam efektu MetalManix Multichrome - mam nauczkę, powinnam nakładać go na podkład z zimnych niebieskich i szarych tonacji - wtedy najładniej wygląda :)
sobota, 22 października 2016
Manicure sweterkowy z Indigo Cafe Del Mar i Semilac 001 Strong White
Sweteeeerki! Sweterki na zimne
dni! :)
Sweterki wykonałam pędzelkiem, który
jest dla mnie wygodniejszy niż sonda. Użyłam kolorów Semilac Strong White 001 oraz Indigo Cafe Del Mar z kolekcji hybryd Natalii
Siwiec.
Etykiety:
hybrydy,
Indigo,
mani,
manicure,
naturalne paznokcie,
paznokcie,
paznokcie hybrydowe,
semilac,
sweterki,
sweterkowy manicure
niedziela, 16 października 2016
Manicure Semilac Burgundy Wine (083), Indigo Mr. Black i pyłek MetalManix 24 karatowe złoto
Kochani
czas na nowy mani! :)
Przyszedł najwyższy czas na jesienne stylizacje. Zatem
i ja ruszyłam z kopytka. Nie obyło się bez ciemnej, głębokiej tonacji i tego,
co sroczki lubią najbardziej, czyli ... błyskotek. W mojej dzisiejszej
stylistyce przeważa kolor Burgundy Wine (083) od Semilac.
środa, 12 października 2016
Ziaja - Szampon intensywne odżywianie do włosów cienkich i delikatnych
żeby nie było tylko słodko i kolorowo, to dzisiaj trochę ponarzekam ;) Wypróbowałam szampon "intensywne odżywianie do włosów delikatnych" i cienkich marki Ziaja. Wydawało mi się "oho! coś dla mnie!". Zawiera także witaminy E, C, B3, B3 oraz prowitaminę B5 (in. kwas pantotenowy, w skórze ulega przekształceniu w witaminę B5).
wtorek, 4 października 2016
Blistex Classic vs. balsam multiregenerujący do spierzchniętych ust AA +HELP
Powracam po pięciomiesięcznej
przerwie i przepraszam za tak długa nieobecność. Ten czas musiałam (bo chciałam
;) ) poświęcić przede wszystkim pisaniu mojej pracy doktorskiej :) Ale żeby nie
było, że całkowicie porzuciłam świat kosmetyków, zdążyłam przetestować dwa
balsamy z mojej poprzedniej notki >klik<,
a mianowicie: balsam Blistex Classic oraz balsam multiregenerujący do spierzchniętych ust od AA z
serii +HELP.
Etykiety:
AA,
AA +HELP,
balsam do ust,
balsamy do ust,
Blistex,
pomadki ochronne,
recenzja,
Rossmann,
usta
Lokalizacja:
Kraków, Polska
poniedziałek, 9 maja 2016
Rossmann -49% - czyli mini zapasy ochronnych pomadek i balsamów do ust
Jako, że zapasy kolorówek zrobiłam jesienią, to tym razem postawiłam na skromniutkie zakupy balsamów do ust. Obecnie używam serum Neutrogeny i balsamu A-DERMA, który jest rewelacyjny, ale postanowiłam spróbować jeszcze czegoś innego, tym bardziej że mam zazwyczaj suche i spierzchnięte usta i szybko przyzwyczajam się do jednego produktu.
Kupiłam Nivea Lip Butter o zapachu jagody, czy jak ktoś woli borówki ;), balsam multiregenerujący do spierzchniętych ust od AA z serii +HELP, pomadkę Oeparol z olejem z nasion wiesiołka i kompleksem OleaSheaButter (wspomnienie z lat młodzieńczych - aczkolwiek ze zmienioną formułą) oraz balsam Blistex Classic, którego pierwszą próbkę dostałam od koleżanki stomatologa i uznałam go wtedy za naprawdę świetny.
niedziela, 8 maja 2016
Pomadki Golden Rose Velvet Matte Lipstick - kolory 03, 07, 31.
Cześć Wszystkim!
Tym razem przyszła pora na post dotyczący makijażu, a mianowicie mam na myśli makijaż ust. Ostatnio kupiłam na spróbowanie osławione pomadki Golden Rose Velvet Matte Lipstick. Podchodziłam do nich z dystansem i nie nastawiałam się na nic konkretnego za taką cenę (11,90 zł). Zależało mi na kolorach w miarę stonowanych, eleganckich, takich idealnych na co dzień. Wybrałam nr 03, 07 i 31.
Tym razem przyszła pora na post dotyczący makijażu, a mianowicie mam na myśli makijaż ust. Ostatnio kupiłam na spróbowanie osławione pomadki Golden Rose Velvet Matte Lipstick. Podchodziłam do nich z dystansem i nie nastawiałam się na nic konkretnego za taką cenę (11,90 zł). Zależało mi na kolorach w miarę stonowanych, eleganckich, takich idealnych na co dzień. Wybrałam nr 03, 07 i 31.
piątek, 6 maja 2016
Semilac Cinnamon Coffee (137) w towarzystwie Wild Strawberry (056) i syrenki Indigo
Witajcie!
Nareszcie piąteczek, piątunio! Zatem wypadałoby przyjść z nowym postem na ten mijający tydzień :) Dzisiaj pokażę Wam nowy mani Natalii. Wykonałam go hybrydami Semilac Cinnamon Coffee nr 137 i znanym Wam już z wcześniejszej notki (klik) Wild Strawberry nr 065, czyli kawa cynamonowa z poziomkami ;)
Nareszcie piąteczek, piątunio! Zatem wypadałoby przyjść z nowym postem na ten mijający tydzień :) Dzisiaj pokażę Wam nowy mani Natalii. Wykonałam go hybrydami Semilac Cinnamon Coffee nr 137 i znanym Wam już z wcześniejszej notki (klik) Wild Strawberry nr 065, czyli kawa cynamonowa z poziomkami ;)
poniedziałek, 2 maja 2016
czwartek, 28 kwietnia 2016
Mineralny rozświetlacz prasowany NYX – Mosaic Powder Blush 01
Witam Was serdecznie!
Dzisiaj chciałabym przedstawić moją opinię o prasowanym mineralnym rozświetlaczu NYX – Mosaic Powder Blush.
Dzisiaj chciałabym przedstawić moją opinię o prasowanym mineralnym rozświetlaczu NYX – Mosaic Powder Blush.
Uważam, iż jest to produkt bardzo udany. Posiadam produkt o nr 01, który ma pięć świetnie skomponowanych kolorów, bardzo dobrze
wyglądających na jasnej cerze.
sobota, 23 kwietnia 2016
Hybryda Serenity - nowość od Indigo
Moi Mili!
Muszę przyznać, że się zakochałam! Nie wiem co na to mąż…aczkolwiek fakt pozostaje faktem :D Zakochałam się... w nowości od Indigo – hybrydzie Serenity :)
Muszę przyznać, że się zakochałam! Nie wiem co na to mąż…aczkolwiek fakt pozostaje faktem :D Zakochałam się... w nowości od Indigo – hybrydzie Serenity :)
niedziela, 17 kwietnia 2016
Hybrydy Indigo Mr. Black i Semilac Wild Strawberry (065)
Cześć moi Drodzy!
Chętnie zaprezentuję mój nowy
manicure hybrydowy. W końcu po 4 tygodniach przyszedł czas na ściągnięcie
starego (ach te odrosty!). Miałam ochotę na coś wyrazistego.
Zdecydowałam się na dwa kolory, a
mianowicie na Semilac Wild strawberry
(nr 065) oraz Indigo Mr. Black.
czwartek, 14 kwietnia 2016
Wiosenne niebiesko-miętowe ombre: Semilac Swan lake nr 125 i Caribbean see nr 073
Cześć Kochani!
Na dzisiaj
przygotowałam dla Was kolejny manicure hybrydowy, tym razem pazurki Natalii,
która wymarzyła sobie wiosenne niebiesko-miętowe ombre.
Mani wykonałam
hybrydami Semilac. Jako podkład posłużył mi Strong
white o nr 001, natomiast jako główne kolory Swan lake nr 125 oraz Caribbean
see nr 073. Kolory są intensywne, żywe i optymistyczne.
piątek, 8 kwietnia 2016
Podkład w pudrze Too Faced - Cocoa Powder Foundation, light i light/medium
Witam serdecznie!
Dzisiaj postanowiłam podzielić
się z Wami moją opinią o podkładzie w pudrze Cocoa Powder Foundation jednej z
moich ulubionych marek – Too Faced, która w końcu, ku mojej uciesze, w październiku 2015 r. pojawiła
się w Polsce w sklepach Sephora.
Osobiście nie przepadam za podkładami w
pudrze, ale ten skradł moje serce! Dlaczego? :)
sobota, 26 marca 2016
Hybryda Semilac Biscuit 032 i efekt Holo Fuschia od Indigo
Witam serdecznie!
Nadeszła sobota (i to Wielka!) a wraz z
nią czas na kolejny post. W domu posprzątane, praca zrobiona, jajka poświęcone,
a i mąż nakarmiony, zatem mogłam spokojnie
zająć się blogiem ;)
Na dziś
przygotowałam dla Was manicure Oli. Wykonałam go równy tydzień temu, ale
sfotografowałam go dosłownie 2 godzinki temu. Z tego względu na fotografiach
widoczne są już tygodniowe odrosty. Ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie i że odrost
ten nie przeszkodzi Wam w odbiorze stylizacji ;)
czwartek, 24 marca 2016
Semilac Little Stole nr 140 i Holoefekt od Indigo - Pierwsze koty za płoty, czyli powitanie
Po wielu zachętach znajomych, do pokazania tego co robię, w końcu odważyłam się napisać pierwszy post. A co mi tam?! Też mogę! ;) Dzięki temu usystematyzuję swoje prace i bez problemu pokażę je Ciekawskim. A jeśli kogoś zainspiruję, to jeszcze lepiej! Poza tym, od Was też mogę się wiele nauczyć ;)
Etykiety:
efekt holo,
hybrydy,
manicure,
naturalne paznokcie,
nude,
pastelowe paznokcie,
paznokcie,
pazurki,
pyłek indigo,
recenzja,
semilac
Subskrybuj:
Posty (Atom)